Połtawski brązowy
W 1920 roku z Kijowa do Lwowa przybył wybitny architekt, konserwator, krytyk sztuki oraz kolekcjoner Wołodymyr Peszczański i przywiózł, a właściwie wywiózł ze sobą kolekcję starych kilimów ukraińskich ratując je przed Sowietam. W tej właśnie kolekcji znajdowały się zbiór tkanin pochodzących z regionu Poltawy w Ukrainie zadnieprzańskiej. Peszczański zdeponował je w muzeum fundacji Andrzeja Szeptyckiego - instytucji, która stała się zalążkiem współczesnego Muzeum Narodowego we Lwowie. Stylizowany motyw roślinnej wici że wzoru połtawskiego odnajdujemy następnie w wydanej przez kolekcjonera książce „Dawne kilimy Ukrainy” (Lwów 1925). Niewiele później zaś pojawia się w zgeometryzowanej modernistycznej wersji w katalogu kilimów gliniańskiej pracowni Michaiła Chamuły pod numerem 1012. Nie wiemy kto jest autorką lub autorem tej wersji, ale wiemy, że teraz po latach zapomnienia, pojawia się w ofercie Splotu! Krótko mówiąc: kilimowy thriller.
Produkt jest chwilowo niedostępny. Zapisz się na listę, aby dostać powiadomienie, kiedy znów wróci do sklepu.
Nie wszystkie nasze kilimy znajdują się na stanie, więc jeśli zdecydujesz się na zakup, daj nam 30 dni na wykonanie go specjalnie dla Ciebie.
Każdy z kilimów Splot wytwarzany jest całkowicie ręcznie, więc każdy będzie nieznacznie różnił się od egzemplarza ze zdjęcia.
Cena zawiera 23% Vat.
Darmowa dostawa.
Dla klientów z poza UE mogą powstać dodatkowe koszty takie jak cła czy podatki do opłacenia przy dostawie produktu. Te koszty nie są ujęte w cenie zakupu.